Na misji w Concepción pracuje dwóch misjonarzy z diecezji tarnowskiej, ks. Tomasz Fajt i ks. Tomasz Kaczor. Parafia obejmuje w sumie 30 kaplic dojazdowych. Aby do nich dotrzeć trzeba pokonać wiele kilometrów w głąb dżungli.
Concepción to niewielka miejscowość w Boliwii położona w regionie selwy, czyli dżungli. To właśnie tam pracuje dwóch misjonarzy z diecezji tarnowskiej, ks. Tomasz Fajt i ks. Tomasz Kaczor. Parafia istnieje od ponad czterech lat. Obejmuje w sumie 30 kaplic (lub miejsc, w których odprawiana jest Eucharystia). Do 20 z nich misjonarze docierają raz w miesiącu, pokonując kilometry w głąb dżungli, gdzie jedyna droga to ubita czerwona ziemia z ogromnymi koleinami i kałużami. Na miejscu śpią w namiotach i, podobnie jak mieszkańcy wiosek, korzystają z wychodka. Jest duszno, gorąco, nie ma gdzie się umyć, a wszędzie pełno latających i pełzających insektów.
Po takich wyczerpujących wyprawach wracają do Concepción. Wcześniej była tu tylko kaplica, do której misjonarz dojeżdżał, aby odprawić Mszę Świętą. Teraz jest kościół, salki parafialne i plebania. To „najmłodsza” parafia w całym wikariacie, bo została erygowana w maju 2017 roku. Od grudnia 2017 roku, czyli prawie od samego początku pracuje tu ks. Tomasz Fajt. Po roku dołączył do niego ksiądz Tomasz Kaczor. W duszpasterstwie pomagają koreańskie siostry ze zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa (Sacré Coeur). Siostry przygotowują katechezy, prowadzą grupy parafialne i formację katechistów. Siostra Marisoha przyjmuje także intencje mszalne i dysponuje kasą parafialną. Parafianie są zaangażowani w życie wspólnoty, sprzątają kościół i salki. Co niedziela przygotowują coś do sprzedaży na kiermasz (np. galaretkę lub sałatkę owocową), a zebrane pieniądze zasilają fundusz parafialny.
Przy kościele na terenie parafii powstał prawdopodobnie jedyny w Boliwii ogród biblijny według koncepcji ks. Tomka (proboszcza). Rzeźby z drewna wykonał lokalny artysta. Ogród nie tylko obrazowo przedstawia sceny z Biblii, które pomagają w ewangelizacji, ale służy także życiu parafialnemu. Grota symbolizująca grób Jezusa to miejsce przeżywania liturgii Wielkiego Tygodnia. Miejsce z leżącym w żłobie Zbawicielem w okresie Bożego Narodzenia staje się żywą szopką.
Parafia tętni życiem. Co niedziela i przy okazji różnych uroczystości przychodzą tłumy wiernych. Działają tu animatorzy, katechiści, grupy młodzieżowe i inne wspólnoty. Zarówno na misji, jak i na wioskach należących do parafii, wiele osób przyjmuje sakrament chrztu, Pierwszej Komunii Świętej, bierzmowania. Na niedzielnych Mszach Świętych wszystkie ławki w zabudowanej części kościoła są zajęte, a druga połowa osób uczestniczących w Eucharystii siedzi na zewnątrz. Problem pojawia się w czasie deszczu, który w dżungli przypomina prawdziwe oberwanie chmury. Dlatego pojawił się projekt rozbudowy obecnej przestrzeni modlitewnej. Parafianie dbają o kościół i przestrzeń wokół niego, ale nie są w stanie wesprzeć go dużymi kwotami, a właśnie takie są potrzebne, żeby rozbudować kościół. Stąd potrzeba naszej pomocy, aby parafia mogła się rozwijać, a misjonarze mogli głosić Ewangelię i udzielać sakramentów jeszcze większej liczbie osób.
Dorota Pośpiech