01 Września Spotkania
Wakacje z misjami i językami

Niedawno zakończyło się wydarzenie, na które czekamy i przygotowujemy się praktycznie cały rok.


Letnia kolonia pod dźwięczną nazwą „Wakacje z misjami i językami” została zorganizowana już po raz piąty w domu rekolekcyjnym Księży Sercanów w Koszycach Małych k. Tarnowa w dniach 21-27 sierpnia 2017 roku.

Staramy się, aby Pan Bóg „wyznaczał” rytm naszych codziennych zajęć. Dzień więc rozpoczynał się od modlitwy porannej – pacierza. Potem były ćwiczenia fizyczne na świeżym powietrzu, a następnie jedliśmy śniadanie. Po każdym posiłku uczestnicy angażowani byli w sprzątanie: znoszenie talerzy, zmywanie stołów, zamiatanie podłóg, wycieranie naczyń. Potem przychodził czas na język angielski. Odbywały się dwie „lekcje” po 40 minut. Pierwsza z nich miała charakter poważniejszy: były kartki, długopisy, nauka słówek, mówienie, powtarzanie. Kolejne zajęcia były „luźniejsze”. Dzieci uczyły się śpiewać piosenki w języku angielskim i visaya (Filipiny) oraz modlić się po angielsku: odmawiać różaniec oraz koronkę do Bożego Miłosierdzia. Po lekcjach językowych przychodził czas na katechezę misyjną. A po niej była Msza Święta, podczas której, w czasie przeznaczonym na kazanie, przedstawiciele grup prezentowali efekty pracy osiągnięte w ramach katechezy, a ksiądz podsumowywał wypowiedzi i pomagał dzieciom wyciągnąć wnioski. O 13:00 był obiad, a zajęcia popołudniowe rozpoczynały się o 15:00 w kaplicy od odśpiewania koronki do Bożego Miłosierdzia po angielsku! Dalej był już czas na zabawę, szczególnie na świeżym powietrzu. Chłopcy uwielbiali grać w piłkę nożną. Dziewczynki preferowały taniec – ćwiczenie układów choreograficznych, lub brały udział w zabawach proponowanych przez wychowawczynie. Każdy dzień kończył się modlitwą w kaplicy.

Staraliśmy się ubogacać „zwyczajne” dni kolonijne wycieczkami. Odbyły się dwa wyjazdy: do pobliskiego Tarnowa, gdzie zwiedziliśmy muzeum etnograficzne oraz starówkę, i do Zabawy, aby odwiedzić miejsca związane z bł. Karoliną Kózkówną. Karolina w czasie swojego krótkiego życia była wielką apostołką, nauczycielką katechizmu i modlitwy młodszych dzieci z rodzinnej wsi.

Wielkie podziękowania należą się organizatorom, a wśród nich pani kierownik – Annie Zając, na co dzień Opiekunowi Darczyńców w Sekretariacie Misji Zagranicznych Księży Sercanów w Lublinie. Kolonia nie odbyłaby się też bez pomocy wolontariuszy: Karoliny Mankiewicz – nauczycielki języka angielskiego, która „dopiero co” powróciła w 10-miesięcznego wolontariatu na Filipinach, Marysi Lewaniak – „drugiej” nauczycielki angielskiego i prowadzącej zajęcia muzyczne oraz Julii Dziamarskiej – bardzo aktywnej animatorki Sercańskich Rekolekcji Młodzieżowych oraz wolontariuszce Sercańskiego Wolontariatu Misyjnego „Missio Cordis”. Opieką duchową uczestników kolonii otaczał ks. Piotr Chmielecki SCJ.

W dniu pożegnania z uczestnikami „Wakacji z misjami i językami” zawsze pada pytanie, czy za rok też będzie ta kolonia? Odpowiadamy „tak”, bo jesteśmy przekonani, że dzięki temu włączamy się w dzieło ewangelizacji w Polsce, choć nasze zasadnicze działania są nakierowane na misje zagraniczne. Co więcej, chcemy się rozwijać. Dlatego do zobaczenia za rok!