Z sercem pełnym wdzięczności piszę ten list, by podziękować wszystkim tym, którzy wspierają projekt "Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie".
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Dzięki tej pomocy, płynącej z Polski, wiele dzieci w Czadzie nie musi martwić się o to, że nie będą miały co zjeść, ani o to, że nie będą miały możliwości uczenia się w szkole - bo ich na to nie stać. Wsparcie, które od Was otrzymuję wystarcza na to, by wyżywić przez cały rok prawie 40 dzieciaków, oraz zapewnić dobrą edukację w szkole podstawowej 200 uczniom.
W naszej diecezji Lai, w Czadzie - w samym środku Afryki - funkcjonuje ośrodek (Talitha kum) dla dzieci niepełnosprawnych fizycznie i upośledzonych umysłowo. To właśnie te dzieciaki, dzięki Waszej pomocy płynącej z Polski, nie muszą się martwić o to, że będą głodne. Zapewnione mają trzy posiłki dziennie! Warto wiedzieć, że w Czadzie, na terenie mojej misji (na wioskach) dzieciaki jedzą raz dziennie i to nie zawsze do syta! Stąd moje gorące podziękowania dla wszystkich tych, którzy akcję dożywiania dzieciaków wspierają!
Na terenie mojej misji, od trzech lat, funkcjonuje szkoła podstawowa im. Św. Dominika Savio. Na dzień dzisiejszy mamy klasę "0", 1, 2 i 3. Razem 200 uczniów. To właśnie te dzieciaki korzystają z Waszej pomocy. Finansowe wsparcie, płynące od Was - z Polski, daje nam możliwość dobrej organizacji funkcjonowania naszej szkoły. Zakupiliśmy podręczniki i przybory szkolne dla dziecia. Te dzieci, które pochodzą z najbiedniejszych rodzin, nie są w stanie w pełni uiszczać czesnego na funkcjonowanie szkoły. Dlatego wspieram tych uczniów, ze środków, które od was otrzymuję. Po zapewnieniu im wyżywienia i dostępu do edukacji staram się też o to, by struktury szkoły piękniały.
Szkoła jest ciągle w budowie. Klasy nie są w pełni umeblowane. Teren szkoły nie jest całkowicie ogrodzony. O to też się troszczę, by szkoła - jako budynek - była piękna.
W imieniu wszystkich dzieciaków i ich rodziców z ośrodka TALITHA KUM oraz tych ze szkoły podstawowej, raz jeszcze bardzo Wam dziękuję. Wsparcie, które od Was otrzymujemy jest dla nas wielką pomocą. Bez tej pomocy, płynącej z Polski, trudno byłoby funkcjonować.
Z darem modlitwy i kapłańskim błogosławieństwem!
Misjonarz z Czadu. Ksiądz Jakub Szałek
