Wtym liście chcemy opowiedzieć – ustami misjonarzy – o bardzo trudnej sytuacji mieszkańców Czadu, którym oni głoszą Ewangelię. Już od kilku lat przekazujemy pieniądze na budowę studni głębinowych w Czadzie. Powstało ich ponad 200. Ale nadal potrzeby są ogromne.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
w tym liście chcemy opowiedzieć – ustami misjonarzy – o bardzo trudnej sytuacji mieszkańców Czadu, którym oni głoszą Ewangelię. Już od kilku lat przekazujemy pieniądze na budowę studni głębinowych w Czadzie. Powstało ich ponad 200. Ale nadal potrzeby są ogromne.
KSIĄDZ EDWARD RYFA
Ile wybudował Ksiądz studni w Czadzie?
Ponad 150. Na początku mojej misji w Czadzie, a jestem tu od 1996 roku, udawało mi się budować studnie tylko sporadycznie, po prostu nie miałem na nie pieniędzy. Budowanie studni na dużą skalę rozpocząłem w 2017 roku. Mogę powiedzieć, że Pan Bóg znalazł mi Darczyńców. Zaczęło się od grupy charytatywnej w Przeworsku, która organizowała zbiórki makulatury. Potem do pomocy zgłosiła się diecezja rzeszowska, jednak największy zastrzyk wsparcia otrzymałem i otrzymuję od Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów.
W jaki sposób ludzie z wioski, która otrzymuje studnię, włączają się w jej budowę?
Do wywiercenia studni głębinowej potrzebna jest woda. Nieraz trzeba nosić wodę z miejsca oddalonego nawet o kilka kilometrów. Budowa studni trwa zazwyczaj dobę i wody potrzebnej do procesu wiercenia nie może w tym czasie zabraknąć. Wspólnota (wioska) dba o nową studnię jak o skarb. Formuje się komitet, odpowiedzialny za zbieranie pieniędzy, które będą służyły do finasowania drobnych napraw, takich jak wymiana łańcucha. Ten wysiłek z ich strony jest ważny.
Dlaczego w Czadzie ciągle brakuje dostępu do bieżącej wody?
Zazwyczaj nowe wioski powstają nad rzekami. W moim regionie jednak nie ma rzek. Blisko mojej parafii są tylko trzy tzw. studnie sezonowe: napełniają się w porze deszczowej, a w porze suchej wysychają. Po porze deszczowej, przez dwa miesiące, wodę można znaleźć również w nizinnych zagłębieniach. Pije z niej bydło, piją ludzie. Jak wysycha, kopią studnie ręcznie. Kiedyś widziałem, jak ludzie grzebali w ziemi kilka dni metalową płytką, a wody z tej „studni” były dwa wiaderka na cały dzień. Ręczne kopanie studni w taki sposób jest bardzo ryzykowne, zdarza się, że śmiertelnie niebezpieczne. Mężczyźni, którzy kopią te studnie zatruwają się gazami, które się ulatniają z ziemi. Niestety nikt tego nie zbadał, co dokładnie powoduje, że ludzie słabną podczas takiej pracy, a nawet umierają.
KSIĄDZ JAKUB SZAŁEK
W różnych mediach można zobaczyć afrykańskie dzieci z napuchniętymi brzuchami, co jest tego przyczyną?
Ludzie w Europie myślą, że to jest objaw choroby głodowej i czasem tak jest, bo jedzenia jest bardzo mało – najczęściej w rodzinach je się tylko raz dziennie, wieczorami, po zakończeniu wszystkich obowiązków. Jednak zazwyczaj brzuchy dzieci puchną z powodu zatkanych jelit. A to bierze się z picia brudnej wody, pełnej różnego rodzaju bakterii i pasożytów. To jest dla dziecka bardzo bolesne. Z powodu picia brudnej wody w Czadzie co roku umierają setki osób.
Czy jest coś, co chciałby Ksiądz przekazać naszym Darczyńcom?
Chcę serdecznie podziękować wszystkim, którzy wspierają misje. Kiedy widzi się na własne oczy szkoły, przychodnie zdrowia czy studnie, które powstają w środku Afryki, to trudno jest słowami opisać rodzącą się w sercu radość. W Czadzie nie mamy alternatywy: jeśli pomoc nie przyjdzie z zewnątrz, na przykład z Polski, to na miejscu nie wybudujemy żadnych dzieł materialnych. Moi parafianie żyją w wielkiej biedzie. Większość ludzi żyje z rolnictwa, z ziemi uprawianej gołymi rękami. Jeśli ktoś ma pracę zarobkową, jest szczęściarzem. Nauczyciel w czadyjskiej wiosce zarabia 70 euro miesięcznie. Naszym Darczyńcom chciałbym powiedzieć, że to co Wy czynicie trudno opisać słowami, żeby Wam za to podziękować. Ofiarowuje za Was moje modlitwy. Miejcie świadomość, że to są wielkie dzieła!
---
Koszt wybudowania studni głębinowej w Czadzie to obecnie 15000 złotych (dokładnie 3100 euro). Studnie budowane są od listopada do maja, w czasie pory suchej. Mam nadzieję, że nasza zbiórka na studnie odmieni życie tysięcy ludzi, parafian naszych misjonarzy.
Czerwiec to miesiąc, w którym jesteśmy szczególnie zaproszeni, aby zwracać się w modlitwach do Serca Pana Jezusa. Dla nas – Księży Sercanów – to szczególnie ważny czas. Dlatego zapraszamy Sercańską Rodzinę Misyjną do duchowej łączności i przesyłania intencji, które chcą Państwo, abyśmy przedstawili Panu Bogu w modlitwie. Można to uczynić na dwa sposoby: przesyłając listem tradycyjnym formularz załączony do tej korespondencji (prosimy o wysyłanie jedynie kartki z modlitwami) lub poprzez formularz ze strony www.misjesercanow.pl. We wszystkich nadesłanych intencjach przez cały czerwic będzie sprawiona Eucharystia, a w Domu dla Misji w Olsztynie będą one również odczytywane podczas adoracji Najświętszego Sakramentu.
ks. Piotr Chmielecki SCJ
PS. Bardzo proszę o wsparcie budowy studni głębinowych w pustynnym Czadzie!