Z wielką radością prezentujemy „Raport” z działalności Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów w 2022 roku. "Jestem niezwykle wdzięczny Panu Bogu za tak zaangażowanych i hojnych Darczyńców, których On stawia na naszych misyjnych drogach" - pisze ks. Piotr Chmielecki SCJ.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Drodzy Darczyńcy misyjni,
z wielką radością prezentujemy „Raport” z działalności Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów w 2022 roku. Jestem niezwykle wdzięczny Panu Bogu za tak zaangażowanych i hojnych Darczyńców, których On stawia na naszych misyjnych drogach.
Pozwolę sobie w tym momencie na osobiste wspomnienie. Kiedy 7 czy 8 lat temu nasz budżet pomocowy dla misji wynosił kilkaset tysięcy złotych, wydawało mi się, że nie da się go każdego roku zwiększać o 30, 40 czy 50%. Myliłem się… Pomoc przekazywana misjonarzom za naszym pośrednictwem rosła o kilkadziesiąt procent rocznie. Kiedy w 2021 roku suma przekazanej pomocy sięgnęła 3,5 miliona złotych, to nawet zacząłem martwić się, czy damy radę powtórzyć taki wynik w kolejnym roku. Okazało się, że znowu pomyliłem się i niepotrzebnie martwiłem.
W 2022 roku wysiłkiem 12 tysięcy Darczyńców przekazaliśmy na różnego rodzaju projekty ewangelizacyjne i pomocowe prawie 5 milionów złotych! Dodatkowo cieszy mnie fakt, że 99% tej kwoty pochodzi z ofiar osób fizycznych. To według mnie niesamowite! Z rozmów z Darczyńcami wiem, że pieniądze przesyłane na nasze konto to nierzadko tzw. „wdowi grosz”. Tym większe moje wzruszenie, szacunek i podziw dla osób tworzących Sercańską Rodzinę Misyjną. Dziękuję, że jest Pani częścią tej dużej i pięknej społeczności. Wspólnie głosimy Ewangelię, tworzymy Więzi, pomagamy Ubogim!
Celem tej korespondencji jest przede wszystkim podziękowanie Darczyńcom i pokazanie wszystkiego, czego wspólnie dokonaliśmy w wymiarze materialnym na misjach. Wiem jednak, że taki kontakt czasem budzi pytanie: „Co jest teraz największą potrzebą na misjach?”. Szukając odpowiedzi na to pytanie wyróżnię projekt, który nazwaliśmy „Ofiara na misje – tam, gdzie najbardziej potrzeba”. Pieniądze, które trafiają na ten fundusz możemy wydatkować na pilne potrzeby misjonarzy, których zazwyczaj nie jesteśmy w stanie zakomunikować Państwu w listach. Po pierwsze dlatego, że próśb jest dużo więcej niż listów, które w ciągu roku wysyłamy. Po drugie proces przygotowania wysyłki trwa aż trzy miesiące: licząc od momentu, kiedy zbieramy informacje na temat celu, który chcemy wesprzeć, do chwili otrzymania listu przez Panią. Dlatego tak ważny jest dla nas projekt, który tworzy rodzaj funduszu, dzięki któremu możemy szybko odpowiadać na prośby misjonarzy. Niezwykle cieszy nas fakt, że darowizn „na misje” jest każdego roku coraz więcej oraz to, że wielu Darczyńców wspiera misje regularnie, co miesiąc. To pozwala nam planować wydatki i jeszcze lepiej pracować na rzecz najbardziej potrzebujących.
Zachęcam również serdecznie do przekazania na cele misyjne 1,5% podatku. Operatorem tej pomocy jest Fundacja Missio Cordis. Wiem, że w polskim społeczeństwie słowo „fundacja” nie zawsze ma pozytywne skojarzenia. Dlatego śpieszę w wyjaśnieniami, że w naszym wypadku fundacja jest jedynie kolejnym narzędziem, aby skuteczniej wspierać misje. Powołaliśmy ją do życia m.in. w celu zbierania odpisów podatkowych, ponieważ polskie prawo nie pozwala robić tego w ramach zgromadzenia zakonnego. Ja pełnię funkcję prezesa fundacji, a ks. Zbigniew Chwaja – Sekretarz Misji Zagranicznych Księży Sercanów – jest członkiem zarządu. Całość zebranych środków z kampanii 1,5% podatku przekażemy na wsparcie domu dziecka sióstr sercanek w Cochabambie w Boliwii (Adopcja Miłości).
Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie w dzieło misyjne księży sercanów. Proszę przyjąć dar modlitwy i najlepsze życzenia na rozpoczęty niedawno 2023 rok.
