Ks. Edward Ryfa pisze do naszych Darczyńców o postępach prac budowlanych w Bailli w Czadzie, gdzie powstaje szkoła podstawowa.
Bailli, 11.04.2024 r.
Drodzy Darczyńcy!
Na początku pozdrawiam wszystkich z wielkanocnymi życzeniami, niech Zmartwychwstały Pan obdarzy Was radością serca z czynionego dobra i wszelkimi łaskami!
Prace budowlane szkoły w Bailli rozpoczęły się na początku marca. Prowadzimy je tak zwanym system gospodarczym - nie najmowaliśmy jakiejś firmy budowlanej (są bardzo drogie), ale budujemy w oparciu o siłę roboczą w parafii. Daje to możliwość pracy i zarobku miejscowej młodzieży, która często cierpi z powodu braku pracy. Pracami kieruje inżynier, który przybył ze stolicy.
Prace posuwają się dosyć dobrze i bez większych przeszkód. Obecnie jesteśmy na etapie elewacji murów pierwszego budynku. Drugi jest na etapie ukończenia fundamentów.
Wszystkie prace wykonywane są ręcznie, bo trudno tu o jakiś sprzęt budowlany. Jest to dosyć uciążliwe tym bardziej, że jest to okres wielkich upałów. Temperatura przekracza 45 stopni C. Ale wszystko idzie swoim rytmem. Miejscowa społeczność bardzo się cieszy widząc postępujące prace budowlane i jednocześnie spełnianie ich pragnienia, żeby ich dzieci mogły się uczyć w godnych warunkach. Największą radość maja same dzieci, które od trzech lat, tzn. od czasu powstania szkoły, uczą się w bardzo trudnych warunkach, w szałasach przykrytych słomą, gdzie nie ma prawdziwych ławek, na których można wygodnie siedzieć i pracować.. Dlatego radość ich jest ogromna, bo widzą, że od przyszłego roku szkolnego będą się uczyły w prawdziwej szkole, których tutaj mamy niewiele. Jest to też wielka radość dla mnie, bo to dzięki ofiarności moich rodaków tak szybko zaczęły się realizować nasze marzenia. Polecamy ich w naszej modlitwie Panu Bogu, który jest źródłem wszelkiego dobra, żeby Jego opatrzność czuwała nad nimi tak jak czuwa nad nami. Każde dobro nam wyświadczone, dzięki któremu możemy realizować nasze marzenia i projekty dają miejscowej ludności dużo radości i nadziei na lepszą przyszłość, bo ta rzeczywistość w której żyją obecnie jest dla nich bardzo trudna, gdzie z wielkim trudem muszą walczyć o zwykle potrzeby codzienne, borykając się z wieloma przeciwnościami. Naszym pragnieniem na przyszłość jest wybudowanie szkoły średniej, żeby nasze dzieci mogły kontynuować naukę na miejscu i w dobrych warunkach.
Na nadchodzące Święta Wielkanocne życzę, by Zmartwychwstały Pan obdarzył panią radością serca z czynionego dobra i wszelkimi laskami. Szczęśliwych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!
Ks. Edward