Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie
Projekty misyjne
to aktualnie robimy
Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie
potrzebna kwota w tym miesiącu: 7500 zł
przekazaliście w tym miesiącu: 1150 zł
15%
w zeszłym miesiącu: 1720 zł
22%
164138 zł
w sumie na ten projekt przekazaliście
Darczyńcy
osoba miejscowość data kwota cel
Katarzyna i Artur Księginice 17.11.2024 200 zł Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie
Marti Warszawa 16.11.2024 100 zł Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie

W Czadzie, podobnie jak w wielu afrykańskich krajach, systemowa pomóc osobom niepełnosprawnym nie istnieje. Wykluczenie niepełnosprawnych Czadyjczyków obejmuje nie tylko opiekę zdrowotną, ale także edukację i inne dziedziny życia. Dziecko, które rodzi się z jakimkolwiek defektem zgodnie z tradycyjnymi wierzeniami postrzegane jest jako kara dla rodziców lub wynik rzuconego uroku. W związku z tym rodziny wstydzą się dzieci z niepełnosprawnością, a często padają one ofiarą przemocy lub ostracyzmu społecznego. 

Kościół katolicki stara się temu zaradzić i stworzyć miejsca pomocy dla takich osób. W diecezji Lai od 20 lat funkcjonuje ośrodek „Talitha kum” dla dzieci z niepełnosprawnościami fizycznymi i upośledzeniem umysłowym. Na stałe mieszka tu od 30 do 40 dzieci w wieku od 7 do 18 lat, które mają zapewnione wyżywienie, edukację i leczenie. 

- Dzięki temu, że nasz ośrodek Talita Kum istnieje, wiele dzieci każdego roku zostaje przystosowanych do normalnego, codziennego życia ze swoją niepełnosprawnością. I to jest coś cudownego. Coś, co wzrusza do łez. Kiedy przyjmuje się dziecko, które chodzi na czworaka lub czołga się po ziemi, bo obie nogi ma niesprawne... I po przebytej operacji i kilku latach rehabilitacji w ośrodku to samo dziecko staje na nogi lub jest w stanie poruszać o kulach dzięki protezom – to jest to naprawdę wielka radość i wzruszenie!

mówi ks. Jakub Szałek, misjonarz w Czadzie.


Ośrodek „Talitha kum” dba o to, aby dzieci po wyjściu z ośrodka miały szansę na w miarę samodzielne funkcjonowanie. Dlatego oprócz rehabilitacji zapewnia edukację i naukę zawodu. Dziewczęta mają zajęcia z krawiectwa, a chłopcy lekcje stolarki. Dopiero tutaj niepełnosprawni podopieczni uczą się też czytać i pisać, bo wcześniej ze względu na wykluczenie nie miały takiej możliwości. Ponieważ w Czadzie nie istnieje system ubezpieczeń społecznych, całość funduszy potrzebnych na funkcjonowanie ośrodka muszą pozyskać misjonarze. 

„Prosimy rodziców o to, żeby symbolicznie wspierali pobyt swojego dziecka w ośrodku, poprzez opłatę: 30 euro i jeden worek sorgo na rok. Niestety nie wszystkich na to stać. Prawdę mówiąc, tylko nieliczni wypełniają to zobowiązanie. Dlatego zwracam się z gorącą prośbą o dofinansowanie żywienia naszych małych pacjentów w Talitha Kum. Dzięki regularnemu wsparciu płynącemu od Was z Polski, nie będziemy musieli się martwić, że zabraknie pieniędzy na zakup jedzenia dla dzieci, które i tak już wiele wycierpiały ze względu na swoją niepełnosprawność” - podkreśla ks. Jakub. 


W ramach tego projektu będziemy wspierać również uczniów ze szkoły parafialnej w Lai na terenie parafii ks. Jakuba Szałka. Szkoła w Czadzie i szkoła w Polsce to dwie różne rzeczywistości. W Czadzie większość szkół to szałasy ze ścianami z plecionej trawy podtrzymywanymi przez drewniane pale. Narzędzia edukacyjne nauczyciela to duża czarna tablica i kreda. Uczniowie czasem mają małe tabliczki kredowe, w lepszej wersji zeszyt i jeden długopis na kilkoro dzieci. Podstawową metodą nauczania jest pamięciówka, a rok szkolny trwa pięć miesięcy (czyli tyle, ile pora sucha). Wiele dzieci kończąc państwową szkołę podstawową nie potrafi czytać i pisać! To tylko kilka powodów, dla których analfabetyzm w tym kraju sięga 75%.

Jak podkreśla ks. Jakub: "W Czadzie jest tak, że jeśli nie ma wsparcia z innych krajów, to szkoła, kościół czy przychodnia zdrowia nie powstaną, bo nie uda się zebrać takich środków finansowych. Ludzie żyją w wielkiej biedzie. Tyle, ile my zarabiamy w Polsce dziennie, to dla niektórych tutaj pensja za dwa tygodnie albo cały miesiąc. Średnia wypłata nauczyciela w wiosce to 60 euro. Dlatego tak ważna jest każda pomoc!". 

Daj szansę dzieciom z Czadu na godne życie i lepszą przyszłość!


PS Projekt Szkoła-szkole, który do tej pory obejmował wsparcie szkoły w Lai został połączony z projektem "Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie".


Dożywianie i edukację dzieci w Czadzie można wesprzeć przelewem na konto bankowe: 

Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów
ul. Rakowa 11, 10-185 Olsztyn
Bank BNP 79 1600 1462 1847 3641 5000 0008
tytułem: Dożywianie i edukacja dzieci w Czadzie

lub korzystając z możliwości szybkiego przelewu:

poznaj inne projekty
to już zrobiliśmy
to aktualnie robimy