Już od 35 lat Księża Sercanie na Filipinach prowadzą domy formacyjne i parafie. I choć nadal w dużej mierze pracują tam misjonarze, Sercanie cieszą się coraz większą liczbą powołań lokalnych. Obecnie ponad połowa Sercanów na Filipinach to właśnie Filipińczycy.
W seminarium w Cagayan de Oro na wyspie Mindanao oprócz Filipińczyków studiują także klerycy z Wietnamu. Władze tego kraju wciąż mocno ograniczają działalność Kościoła Katolickiego. Formacja polega nie tylko na zdobywaniu wiedzy teologicznej, ale także na uczeniu się sercańskiego stylu życia i pracy. Ksiądz Franciszek Pupkowski SCJ podkreśla, że nie chodzi jedynie o religijny kult, ale o bliskość z potrzebującymi i odpowiadanie na ich potrzeby.
Przygotowanie do życia kapłańskiego i zakonnego wymaga nie tylko formacji - wiąże się również z podjęciem nauki w szkole wyższej. Ogromnym bólem dla młodych Azjatów jest sytuacja ekonomiczna ich rodzin. Wielu z nich nie może rozpocząć nauki w seminarium, bo ich bliskich nie stać na pokrycie związanych z tym kosztów. Dlatego wspieramy kandydatów na Sercanów z Filipin i Wietnamu poprzez opłacanie im czesnego na Uniwersytecie św. Franciszka Ksawerego, które wynosi 1200 dolarów za semestr.