Studia od Serca dla Naddniestrza
Projekty misyjne
to już zrobiliśmy
Naddniestrze (Mołdawia) ks. Marcin Januś SCJ
Studia od Serca dla Naddniestrza
196250 zł
w sumie na ten projekt przekazaliście
umożliwiaMY naukę młodzieży z Naddniestrza

Swoboda-Raszków to wieś w Naddniestrzu, w której żyje około 800 osób, z czego większość ma polskie korzenie, ponieważ teren ten należał do Kresów dawnej Rzeczpospolitej. Naddniestrze, czyli Naddniestrzańska Republika Mołdawii to państwo, które de facto nie istnieje. Na arenie międzynarodowej jest traktowane jako integralna część Mołdawii. 

Codzienność mieszkańców Swobody-Raszków nie jest łatwa. Jeszcze do niedawna żyli bez dostępu do bieżącej wody, bo miejscowość nie była objęta siecią wodociągów. Drogi w wiosce, jak i poza nią, nie są utwardzone, co wiąże się  z wykluczeniem komunikacyjnym. Wiele osób prowadzi niewielkie gospodarstwa rolne, które nie przynoszą wystarczającego dochodu. Edukacja nie jest na wysokim poziomie, a żeby skończyć szkołę ponadpodstawową trzeba wyjechać do miasta. Często utrzymanie uczącego się w pobliskiej miejscowości dziecka stanowi dla rodzin barierę nie do przejścia. Największą trudnością, zwłaszcza młodzieży, jest brak perspektyw na dobrą pracę, dlatego wielu młodych ludzi wyjeżdża za granicę – do Polski, Rosji czy Ukrainy. 



W miejscowej parafii proboszczem jest ksiądz Marcin Januś, sercański misjonarz. To tutaj od kilku lat przyjeżdżają wolontariusze Sercańskiego Wolontariatu Misyjnego „Missio Cordis”. Pomagają w prowadzeniu letnich półkolonii, prowadzą lekcje angielskiego i zajęcia dla dzieci. Po powrocie do Polski z jednego z takich wolontariatów narodził się pomysł wsparcia tamtejszej młodzieży. 

Projekt „Studia od serca” to fundusze na stypendia szkolne dla młodych mieszkańców Swobody-Raszków, którzy chcą kontynuować naukę w szkole średniej. Pieniądze są przeznaczane na pokrycie kosztów zamieszkania w internacie szkolnym, wyżywienie oraz utrzymanie. Część osób objęta programem stypendialnym kończy technikum w Polsce, co daje im możliwość dostania się na studia. Ksiądz Marcin, który zajmuje się koordynowaniem projektu podkreśla, że taka szansa wiele dla nich znaczy:

Pomagacie młodym ludziom z polskiej wioski na prawdziwych i dalekich kresach I Rzeczypospolitej nie tylko w zdobyciu wykształcenia. Pomagacie im uwierzyć w siebie, że warto marzyć, i że marzenia mogą się spełniać. Nawet jeżeli na razie nie są to wielkie marzenia, budujecie w nich wiarę w ludzką bezinteresowność i solidarność, cech charakterystycznych dla Polaków.

Więcej na temat pomocy młodzieży w Naddniestrzu można przeczytać w artykułach:


REALIZACJA PROJEKTU

Po kilku latach owocnej współpracy wspólnie z misjonarzem, księdzem Marcinem Janusiem SCJ, podjęliśmy decyzję o zamknięciu projektu „Studia od Serca dla Naddniestrza” w obecnej formie. Nie oznacza to jednak przerwania naszej współpracy i zaprzestania pomocy młodzieży z parafii księdza Marcina. Już teraz pracujemy nad tym, jak dostosować nasze działania do potrzeb młodych i ambitnych parafian z Naddniestrza. A o tym, ile ta pomoc znaczy, w liście do naszych Darczyńców pisze Weronika, studentka na kierunku protetyka stomatologiczna. Dziękujemy za dotychczasową pomoc wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę na ten piękny cel, jakim jest kształcenie ambitnej młodzieży o polskich korzeniach ze wsi Swoboda-Raszków w Naddniestrzu.


Witam serdecznie z Naddniestrza!

Mam na imię Weronika i pochodzę z miejscowości Słoboda-Rașcov. W ubiegłym roku ukończyłam szkołę średnią, zdałam dobrze egzaminy maturalne i dostałam się na kierunek, który od dawna mnie fascynował i w pewnym stopniu był moim marzeniem. Uczę się na kierunku protetyka stomatologiczna (wydział stomatologiczny). Moje studia trwają tylko dwa lata i odbywają się na zasadzie kontraktowej.

Chciałabym podziękować za pomoc, którą wielokrotnie otrzymywałam za pośrednictwem naszego proboszcza, księdza Marcina Janusia SCJ. Państwa wsparcie bardzo pomaga mi i moim rodzicom, którzy nie mają stałych i stabilnych dochodów. Moja mama pracuje jedynie na pół etatu, przez co nie jest w stanie pokryć pełnych kosztów mojego kontraktu. Dzięki Państwa pomocy mogę otwierać przed sobą nowe horyzonty i spełniać swoje marzenie.

Studiuję w Tyraspolu i mieszkam w akademiku socjalnym dla studentów, który prowadzi ksiądz Piotr, Sercanin. Z każdym dniem coraz bardziej zakochuję się w tej specjalności. Studiujemy dużą ilość materiału i zgłębiamy ciekawe oraz istotne tematy medyczne. Praktyczne zajęcia rozpoczęliśmy niemal od pierwszych dni nauki, co jeszcze bardziej zwiększa mój entuzjazm i zainteresowanie.

Z czasem zrozumiałam, że technik dentystyczny to niezwykle wszechstronny specjalista, który wykonuje wiele ciekawych czynności, takich jak praca z gipsem, modelowanie 3D, obróbka materiałów, barwienie zębów na odpowiedni kolor i wiele innych. Jestem niezmiernie wdzięczna Państwu za to, że dzięki Waszej pomocy mogę kształcić się w kierunku, który naprawdę mnie fascynuje. Dziękuję!

Weronika

wesprzyj aktualne projekty
poznaj inne projekty
to już zrobiliśmy
to aktualnie robimy